12 października 1939 r. szef administracji cywilnej działającej w ramach Zarządu Wojskowego -
Tereny Generalnego Gubernatorstwa podzielone zostały na cztery okręgi zwane potem dystryktami (Kraków, Lublin, Radom, Warszawa), które były jednocześnie siedzibami szefów okręgów. Siedzibą generalnego gubernatora był Kraków. Generalnemu gubernatorowi oraz jego zastępcy podlegali szef urzędu generalnego gubernatora i wyższy dowódca SS i policji zaś temu ostatniemu dowódcy policji porządkowej i policji bezpieczeństwa. Szefowie okręgów od 25 września 1941 r. nazywani gubernatorami dystryktów kierowali całą administracją okręgu. Podlegali im bezpośrednio szefowie urzędu gubernatora dystryktu i dowódcy SS i policji.[2]
Tymczasem na ziemiach obecnego województwa bialskopodlaskiego zanim jeszcze dokonano nowego podziału administracyjnego władzę z ramienia okupanta sprawowała komenda garnizonu Wehrachtu. Stacjonowała ona w centrum miasta Biała Podlaska w części budynku Poczty Polskiej przy ulicy Plac Wolności nr 3.[3]
W listopadzie 1939 r. Biała Podlaska zaraz po proklamowaniu Generalnego Gubernatorstwa i przejęciu władzy przez administrację cywilną znalazła się w dystrykcie lubelskim jako jedno z dziesięciu miast powiatowych GG.[4] Dystrykt lubelski podzielony został na dziesięć powiatów wiejskich i jeden powiat miejski w stolicy dystryktu -
Władzę administracyjną w powiecie sprawował mianowany przez gubernatora starosta. Starostami kolejno byli od października do listopada 1939r. Eberhard Godau, od grudnia 1939 r. do listopada 1942 r. Hubert Kühl, od listopada 1942 r. do czerwca 1943 r. Max Wäser i od lipca 1943 r. do końca okupacji Fritz Saurmann. Starostwo w Białej Podlaskiej zajmowało budynki starostwa przedwojennego na terenie zabytkowego kompleksu dawnego zamku Radziwiłłów oraz budynki sejmiku powiatowego.[6]
W Wisznicach z uwagi na znaczny obszar powiatu bialskopodlaskiego działał komisariat wiejski (Landkommissariat) jako tzw. ekspozytura starostwa wraz a urzędującym tam komisarzem wiejskim (Landkommissar) podległym staroście w Białej Podlaskiej. Komisarz wiejski, którym był przez cały okres okupacji Klemmer, miał za zadanie administrację pięcioma gminami (Huszcza, Opole, Rossosz, Sławatycze i Wisznice).[7]
Starosta powiatowy sprawował władzę za pośrednictwem podległych mu urzędów takich jak: urząd wyżywienia i gospodarki rolnej, urząd gospodarki, urząd spraw wewnętrznych, urząd szkolny, i od 1943 r. urząd do spraw policyjnych. Powoływał on na stanowiska policjantów posterunków w małych miasteczkach i wsiach, a także dysponował jednostkami Schutzpolizei, stacjonującymi w miastach i utworzoną w 1940 r. formacją policyjną Sonderdienst. Innymi urzędami za pośrednictwem, których starosta sprawował władzę były: zarząd nieruchomościami rolnymi, zarząd gruntami i mieszkaniami, urząd gospodarki wodnej i agronom powiatowy.[8]
Urzędem o specjalnej roli i zadaniach działającym w oparciu o terror iprzymus bo współpracującym z wieloma innymi pionami administracji niemieckiej zwłaszcza z policją, był urząd pracy tzw. Arbeitsamt. Do zorganizowania go władze niemieckie przystąpiły w pierwszej połowie października 1939 r. czyli tuż po zakończeniu działań wojennych na Lubelszczyźnie.[9] W dystrykcie lubelskim urzędy pracy miały siedziby w miastach: Biała Podlaska, Chełm Lubelski, Lublin, Łuków i Zamość. W Białej Podlaskiej urząd pracy zaczęto organizować 11 października 1939 r. a na jego potrzeby w pierwszej kolejności wyznaczono budynek Ubezpieczalni Społecznej przy ulicy Prostej nr 9, następnie przeniesiono go do budynku przy ulicy Kolejowej nr 15, by na koniec osiedlić się na ulicy Brzozowej -
Terytorialnie nowo powstały okręg Arbeitsamtu w Białej Podlaskiej obejmował do drugiej połowy listopada 1939 r. powiaty Biała Podlaska i Włodawa ale na skutek rozwiązania powiatu włodawskiego miasto Włodawa z południową częścią powiatu włączono do okręgu Arbeitsamtu w Chełmie, więc tylko północna część powiatu pozostała z okręgiem w Białej Podlaskiej.[11]
Czynności urzędowe rozpoczęto z dnia na dzień obowiązkiem meldowania się przez miejscową ludność w urzędzie pracy. Arbeitsamty miały z góry ustalony program pracy. Przy pomocy takich komórek jak administracja, rachunkowość, referat pośrednictwa pracy dla kobiet i mężczyzn, oddział zapomóg dla bezrobotnych i opieki społecznej, przygotowywano siłę roboczą dla potrzeb gospodarki III Rzeszy. W celu ujęcia i wysłania do Niemiec jak największej liczby urząd pracy w Białej Podlaskiej rozbudował sieć placówek terenowych w Janowie Podlaskim, Piszczacu, Sławatyczach, Terespolu i Wisznicach.[12]
W Białej Podlaskiej miały siedziby także i inne urzędy i agendy takie jak np. "Niemiecka Poczta Wschodu”-
Administracja niemiecka mająca realizować politykę generalnego gubernatora Hansa Franka, koncentrująca w swych rękach całokształt działalności publicznej nie mogła wskutek braku odpowiedniej liczby personelu funkcjonować bez udziału polskich zarządów miejskich i miejscowej administracji w gminach i osiedlach. Burmistrzów i wójtów mianowali gubernatorzy dystryktów zaś burmistrzów miast, liczących ponad 20 000 mieszkańców, gubernator generalny.[14]
Stanowiska burmistrzów i wójtów powierzano głównie volksdeutschom lub Ukraińcom, osobom niemoralnym, miernym, wręcz służalczym w stosunku do okupantów. Burmistrzowie, wice burmistrzami oraz zespół pracowników biurowych i pomocniczych tworzyli Zarząd Miejski, podległy bezpośrednio urzędowi starosty. Do obowiązków burmistrza i jego pracowników należało prowadzenie ewidencji meldunkowej ludności, sprawy kwaterunkowe, ustalanie zapotrzebowania na karty żywnościowe i ich rozdział, ściąganie podatków i danin, organizacja wykonywania świadczeń rzeczowych tzw. szarwarki, utrzymywanie porządku i czystości oraz opieka społeczna. W Białej Podlaskiej funkcję burmistrza przez cały okres okupacji pełnił inżynier Aleksander Walawski.[15]
W gminach rządzili wyznaczani przez okupanta wójtowie a we wsiach sołtysi. Były to wyjątkowo uciążliwe funkcje czasem wręcz niebezpieczne. Za nie wykonanie należycie obowiązków byli narażeni na represje ze strony okupanta zaś za nadgorliwość karani byli przez organizacje niepodległościowe. W czasie obławy czy pacyfikacji sołtys jako pierwszy nadstawiał policzek czasem od niego zależało jakie zastosowane zostaną kary.[16]
[1] Jerzy Sroka, Hitlerowski aparat terroru i zbrodni, Zbrodnie hitlerowskie w regionie bialskopodlaskim 1939-
[3] Ibid. s. 23, Stanisław Jadczak, Biała Podlaska, dzieje miasta i jego zabytki, Lublin 1993, s.55.
[4] S. Jadczak, Biała Podlaska…, op. cit.
[5] Józef Kasperek, Początki organizacji i działalności urzędów pracy na Lubelszczyźnie (październik 1939-
[6] St. Jadczak, Biała Podlaska…, op. cit., J. Sroka, Hitlerowski aparat…, op. cit., s. 25.
[7] J. Sroka, Hitlerowski aparat…, op. cit.
[8] Czesław Madajczyk, Polityka III Rzeszy w okupowanej Polsce, t. I, Warszawa 1970, s. 356-
[9] J. Kasperek, Początki organizacji…, op. cit., s. 133-
[10] Ibid., s. 134 i J. Sroka, Hitlerowski aparat…, op. cit.
[11] J. Kasperek, Początki organizacji…, op. cit.
[12] Ibid., s. 135, Józef Kasperek, Zarys organizacyjny Arbeitsamtów w Dystrykcie Lubelskim w latach 1939-